15 chorób przywództwa wg. Papieża Franciszka

treat your taste buds-4

W dzisiejszym wpisie pozwoliłem sobie na podzielenie się artykuł zaczerpnięty z  Harvard Business Review Polska, którego autorem jest Gary Hamel. Myślę, że warto zapoznać się z poniższym artykułem.

Papież Franciszek zamierza radykalnie zreformować struktury administracyjne Kościoła katolickiego. Jego zdaniem Kościół jest anachroniczny, autorytarny i zbiurokratyzowany. Papież rozumie, że w dzisiejszym świecie obsesyjnie zapatrzeni w siebie liderzy są ciężarem. W ubiegłym roku, zaraz przed świętami, papież przemawiał do przywódców Kurii Rzymskiej – kardynałów i innych urzędników kościelnych odpowiedzialnych za kierowanie kościelną siecią administracyjną. Przekaz papieża był jasny: Gdy te dolegliwości nie są leczone, powodują osłabienie organizacji.

Papież Franciszek przekonuje, że aby mieć zdrowy kościół, potrzebujemy zdrowych przywódców.

Przez lata słyszałem całe tuziny ekspertów z dziedziny zarządzania wymieniających cechy wielkich przywódców. Rzadko mówili oni wprost o „chorobach” trawiących przywództwo. Papież jest w tej materii bardziej bezpośredni. Rozumie on, że jako ludzie przejawiamy pewne nie zawsze szlachetne skłonności. Niemniej jednak przywódcy powinni dążyć do najwyższych standardów, ponieważ szeroki zakres wpływów sprawia, że ich dolegliwości są szczególnie zaraźliwe. Kościół katolicki jest strukturą biurokratyczną: hierarchią obsadzoną w znacznej większości przez ludzi dobrych, ale nie idealnych. W tym sensie nie różni się on bardzo od twojej organizacji. Dlatego rada papieża jest istotna dla wszystkich przywódców.